Melomakarona, czyli bożonarodzeniowe ciasteczka

Melomakarona to drugie obok kourabiedes, ciasteczka tradycyjnie przygotowywane w Grecji w okresie Bożego Narodzenia. Składają się zwykle z mąki lub niekiedy semoliny, cukru i oliwy. O ich słodkości decyduje zwykle syrop, w którym są maczane.


Jakość ciasteczek zależy od jakości użytych składników do ich przygotowania. Zwłaszcza warto zwrócić uwagę na dobrej jakości miód oraz oliwę z pierwszego tłoczenia.

Poniższy przepis jest bardzo prosty. Kilka lat temu moja córka przyniosła ten przepis ze szkoły i od tamtej pory nie widziałam powodu, aby go zmieniać. Pierwotnie wklepałam go na moim blogu "Kulinarne Wariacje".





Składniki na ciasto:
  • 1kg mąki
  • 1 łyżeczka sody
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 2 filiżanki oliwy
  • 1 filiżanka cukru
  • 1 kieliszek koniaku
  • 1 filiżanka soku pomarańczowego
  • Skórka starta z 1 cytryny
  • Skórka starta z 2 pomarańcz

Składniki syropu:
  • 2 filiżanki wody
  • 2 filiżanki cukru
  • 1 filiżanka miodu
  • 1 laska cynamonu

Składniki posypki:
  • 400g orzechów włoskich
  • Cynamon w proszku
  • Goździki w proszku

Zaczynamy od przygotowania posypki. W tym celu rozdrabniamy orzechy włoskie. Ja zrobiłam to tłukąc je tłuczkiem do mięsa. Orzechy znajdowały się rzecz jasna w foliowym woreczku. Następnie dosypujemy przypraw: cynamon i mielone goździki (według uznania), mieszamy i gotowe.


Następnie musimy przygotować syrop. Do garnka wlewamy wodę i wsypujemy cukier. Zagotowujemy. Potem dolewamy miód, wrzucamy laskę cynamonu i gotujemy całość, mieszając przez 5 minut. Odstawiamy do przestygnięcia.



I na koniec przygotowujemy ciastka.
W dużej misce mieszamy ze sobą oliwę i cukier. Mieszamy ze sobą niemal do rozpuszczenia cukru. Dodajemy koniak i obie skórki i mieszamy dalej.

W małej miseczce mieszamy ze sobą 1 filiżankę soku pomarańczowego z 1 łyżeczką sody i mieszamy do rozpuszczenia. Uwaga! Trzeba to zrobić szybko, gdyż mieszanina bardzo się pieni i powiększa swoją objętość. Sok z sodą wlewamy do płynów w dużej misce. Mieszamy.
Następnie dosypujemy mąkę, wymieszaną z proszkiem do pieczenia i mieszamy do połączenia składników. Powinniśmy otrzymać ciasto o konsystencji plasteliny.


Z ciasta toczymy niewielkie kulki i lekko je spłaszczamy. Układamy na blasze w pewnych odstępach, bo jeszcze urosną. Każde ciastko karbujemy lekko widelcem, tworząc paskowy wzorek.
Blachę wstawiamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i pieczemy przez 25-30 minut. Gdy są lekko rumiane to możemy wyciągać.

 


Gorące ciastka zanurzamy w syropie. Długość moczenia, zależy od stopnia nasączenia, jaki chcemy osiągnąć. Może to być tylko zanurzenia na sekundę lub moczenie przez kilka sekund (byle nie za długo, bo ciastka nam się rozlecą)


Następnie posypujemy ciastka orzechową posypką i gotowe.


Ważna uwaga:
Ciastka powinny być gorące, zaś syrop zimny.
Zamiast posypywać, ciastka można też zanurzać w posypce, (jeśli ktoś woli bardziej orzechowe)